W co się bawić

marzec 9th, 2015 | Posted by admin in Porady
Zapewne Święty Mikołaj dokonał już wszystkich niezbędnych zakupów. Prezenty zapakowane w kolorowe i lśniące papiery leżą na dnie szafy i czekają na odpowiedni moment, aby za pomocą magicznych sił znaleźć się pod choinką. Przy okazji tradycji robienia prezentów dorośli realizują swoje niespełnione potrzeby. Pamiętamy choinki z naszego dzieciństwa owinięte papierowymi łańcuchami i prezenty, które nie zawsze odpowiadały naszym marzeniom. Dziś o ileż łatwiej kupić zabawkę, ale paradoksalnie trudniej zadowolić dziecko. Chcąc mu sprawić przyjemność poniekąd staramy się zaspokoić swoje dziecięce potrzeby. Często, gdy znużone świątecznym zamieszaniem zasypiają w swoim pokoju siadamy w mroku, głaszczemy aksamitne włosy lalek, przytulamy pluszowe misie, układamy klocki, obserwujemy jazdę elektrycznej kolejki czy samochodów. Na krótkie minuty stajemy się dzieckiem, które zabawę przedkłada ponad wszystko.
Zakupując zabawki dla naszych maluchów starajmy się oprócz ich wyglądu mieć na uwadze potrzeby rozwojowe dziecka, które się zmieniają wraz z jego wiekiem.

Zabawa to podstawowa aktywność dziecka zwłaszcza w okresie przedszkolnym. Ale i do trzeciego roku życia zabawki stymulują dziecko do zmiany pozycji ciała i podejmowania ruchów lokomocyjnych, a gdy znajdą się w pobliżu rąk dziecka zachęcają do chwytania i manipulowania nimi. Dlatego w okresie niemowlęcym ważne są takie przedmioty, które zawieszone nad dziecięcym łóżeczkiem dają się złapać, dostarczają zróżnicowanych bodźców dotykowych(faktura, odczucie ciepła i zimna), dźwiękowych i wzrokowych. Dziecko chętnie bierze je do buzi, gdyż tą drogą najlepiej poznaje otoczenie, a więc niech będą to przedmioty bezpieczne i pozwalające utrzymać higienę. Kolejne zabawki to takie, które się turlają bądź przemieszczają i zachęcają dziecko do przewracania się pełzania i raczkowania. W tym okresie mogą się już pojawić książeczki odporne na wilgoć i uszkodzenia, na których będą zilustrowane przedmioty codziennego użytku, znane zwierzątka, zabawki. Tworzenie połączeń pomiędzy obrazkiem i jego nazwą jest podstawą systemu językowego i ma znaczenie poznawcze.

Dla półtorarocznego brzdąca szczególnie atrakcyjne będą zabawki którymi można naśladować czynności dorosłych: lale, które można przebierać, warsztat ćwiczący koordynację wzrokowo- ruchową przy wbijaniu drewnianych gwoździ. Dziecko ucieszy się także z płyt z piosenkami, rytmicznymi melodiami, odgłosami zwierząt. Lubi wszelkie instrumenty muzyczne, a uderzając w bębenek czy cymbałki rozładowuje nadmiar energii.

Wiek przedszkolny jest okresem, w którym następuje intensywne nabywanie doświadczeń w dziedzinie współdziałania z osobami dorosłymi i z dziećmi oraz w zakresie planowania czynności. Dziecko staje się coraz bardziej samodzielne. Każdego dnia zdobywa nowe umiejętności, poznaje nowe słowa. Lubi budować różne konstrukcje, a klocki zakupione teraz będzie wykorzystywać przez kilka lat. W tym okresie najlepszym prezentem będą zabawki konstrukcyjne typu klocki, puzzle, układanki. Przedszkolak chętnie maluje farbami, kredkami. Do coraz nowych form aktywności plastycznej mogą zachęcić stemple, obrazki, szablony, brokaty, kolorowa folia. Pozostawmy dziecku możliwość wykorzystania ogromnych pokładów wyobraźni. Wspaniałą zabawką staną się drewniane łyżki, z których można zrobić kukiełki. Maluch ucieszy się też ze strojów do przebierania. Cztero- i pięciolatki chętnie bawią się zabawami sportowymi: ringo, kręgle, piłki. W tym wieku dziecko rozumie już sens bajek warto więc kupować książeczki o tej tematyce. Starajmy jednak przed dokonaniem zakupu zapoznać się z treścią, rzucić okiem na morał, gdyż nie zawsze za piękną okładką kryje się wartościowa treść. Starsze przedszkolaki lubią już bawić się z rówieśnikami i wspólnie planują rozrywki. Dobrym prezentem będą lalki z zestawami ubranek, mebelkami. Dzieci ucieszą też miniaturowe wersje dorosłych urządzeń: kasa, poczta, waga. Uwielbiają budować szałasy i wigwamy z koców i poduszek. Świetnym prezentem są też gry planszowe, w które można grać także z rodzicami. Celowo nie wymieniam tutaj gier komputerowych i filmów, gdyż o ich sprzedaż dbają firmy odpowiedzialne za reklamę. Nie chciałabym jednym słowem przekreślać znaczenia programów komputerowych dla rozwoju dziecka, jednak zaznaczam, że wartość ich należy oceniać indywidualnie i dostosowywać do potrzeb i osobowości dziecka.

Beata Kalinowska
psycholog

You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 Responses are currently closed, but you can trackback.